Konrad Jaskółka
Do sierpnia 2012 roku, przez osiem lat prezes Polimeksu-Mostostalu, firmy budowlano-inżynieryjnej, zatrudniającej ponad czternaście tysięcy osób. Wcześniej, przez siedem lat szef największej spółki w kraju, Petrochemii Płock, dziś PKN Orlen. Dla Petrochemii przepracował w sumie ponad ćwierć wieku. Ma 71 lat, w maju 2012 roku obronił doktorat na Politechnice Wrocławskiej. Współtwórca i doradca zarządu grupy spółek produkcyjno-budowlanych ETP (http://www.etpsa.pl). Jest współudziałowcem w spółce medycznej AVIMED obejmującej sieć przychodni i szpital w województwie śląskim. Prowadzi wykłady na wybranych uczelniach wyższych z zakresu organizacji zarządzania i ekonomiki przedsiębiorstw.
39.90 zł
Miękka okładka
49.90 zł
Twarda okładka
obecnie nie jest dostępna
Jerzy Buzek
Premier RP w latach 1997-2001, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego w latach 2009-2012, profesor nauk technicznych
Prezes Konrad Jaskóła to wybitny menedżer polskiej gospodarki. Zasłużył na to określenie błyskotliwie kierując przez lata największym swego czasu naszym przedsiębiorstwem – Płocką Petrochemią, a ostatnio Polimeksem-Mostostalem. Jest także postacią rozpoznawalną i szanowaną na światowych kongresach ekonomicznych.
W tworzeniu i zarządzaniu wielkimi korporacjami wyprzedził swoja epokę. Stworzył koncepcję firmy–lidera na rynku, opartą o modernizację i innowacyjne rozwiązania. Sam kierował takimi firmami, podejmując rozsądne ryzyko i uzyskując spodziewane efekty. Już zajął miejsce nie tylko w aktualnym biegu zdarzeń, ale w historii gospodarki.

Jednocześnie, Konrad Jaskóła realizując cele dobre dla kierowanych przez niego przedsiębiorstw, a w konsekwencji dobre w skali kraju, nie oczekuje „hołdów”. W końcu jednak zdarza się, że wyróżnienia i nagrody „dopadają” go, a przyjmując je pozostaje sobą. W 1998 roku, wskutek reorganizacji, Konrad Jaskóła przestał być prezesem Płockiej Petrochemii. Nie został jednak mianowany szefem tworzonego PKN Orlen, choć nikt nie mógł kwestionować dorobku Prezesa Jaskóły ani jego programu rozwoju firmy. To był błąd kadrowy popełniony przez moją ekipę, choć jego następca spisał się w końcu nieźle.

Konrad Jaskóła potrafi słuchać. Jest skupiony na innych. Uważny. Ze słuchania czerpie korzyści. Wie, że od każdego może dostać mądrą zawodową czy życiową wskazówkę, od uznanego eksperta na kongresie, ale też od pracownika najniższego szczebla.

W sierpniu tego roku odwołano go z Polimeksu-Mostostalu. Historia lubi się powtarzać. Dla tej firmy mógłby jeszcze wiele zrobić. Akurat był tuż przed realizacją historycznych kontraktów.

Uważam, że życiorys Konrada Jaskóły powinien wzbogacić się o nowe wyzwania i kolejne osiągnięcia, godne jego formatu. Mało mamy tak doświadczonych, odważnych i sprawnych menedżerów.
więcej
ukryj
Mateusz Morawiecki
Wicepremier, Minister Rozwoju
Ex Prezes Banku BZWBK
Dobrze, że powstała ta książka. Odsłoniła kulisy działalności jednego z czołowych polskich menadżerów, kierujących się filozofią biznesu, która może być wzorem dla innych. Przywództo, to nie tylko efekt rosnących wyników i pomnażanego dorobku. W biznesie fundamentem sukcesu są twórcza inspiracja i dyscyplina, konsekwentnie przekuwana w działanie. Gdy dochodzi do tego zaangażowanie w dodatkową działalność generującą korzyść dla ludzi, dla kultury narodowej, dla państwa – mamy wówczas niemal idealny model kierownictwa. Konrad Jaskóładoskonale to realizuje, w zgodzie z przesłaniem „ Wymagam tyle, ile sam daję”.

Andrzej K. Koźmiński
Profesor nauk ekonomicznych, specjalizujący się w zakresie zarządzania, długoletni rektor Akademii Leona Koźmińskiego
Polecam tę książkę wszystkim, którzy interesują się zarządzaniem: praktykom, teoretykom, studentom, ekspertom, a także - a może nawet przede wszystkim - tym, którzy marzą o wielkiej karierze w biznesie. Jest to bowiem niemal kompletny autoportret wybitnego menedżera skonfrontowany ze zbiorowym portretem....
....współautorstwa jego współpracowników i osób, z którymi się stykał w swoim bogatym życiu. A jest to życie naprawdę bogate w sukcesy, wyzwania i – także - porażki. Konrad Jaskóła symbolizuje dla mnie ciągłość polskiego menedżmentu od lat 70. po dzień dzisiejszy. Są to lata wytrwałej pracy dla Ojczyzny, realizowanej często wbrew okolicznościom i ludziom poszukującym doraźnych korzyści. Na tle tych doświadczeń dużo dojrzałej mądrości i mało goryczy.
więcej
ukryj
Artur Rzepecki
Leadership & executive coach
Wciągająca! Ta książka porusza - to niezwykle szczery autoportret jednego z najskuteczniejszych i najbardziej wyrazistych polskich liderów ostatnich dwudziestu lat; człowieka, który ukształtował największe polskie firmy i pokaźne grono polskich menedżerów.
To również opowieść o zmianach w kraju i transformacji gospodarki z perspektywy kluczowego uczestnika i jednego z jej najbardziej wpływowych kreatorów. I wreszcie dobra lekcja przekazana przez stratega, który zdradza tajniki swojego warsztatu, ujawnia sposoby planowania podejmowanych przedsięwzięć. Przez wszystkie te wymiary przebija człowiek niezwykle wprost pracowity, z klarownym systemem wartości, determinacją i niezłomnością w działaniu – oto prawdziwa inspiracja. W trakcie czytania tej książki uświadamiamy sobie, że w wielu sprawach mogliśmy wykazać się większą jasnością celu, wolą i determinacją… Ta książka po prostu dodaje energii i zachęca do starania się bardziej.
więcej
ukryj
Paweł Potoroczyn
Dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza
Od nomenklaturowego dyrektora do prezesa największej spółki w tej części Europy, z biednej chłopskiej rodziny na korporacyjne szczyty, od menedżera do lidera, od "good" do "great". Konrad Jaskóła to świetny przykład jednej z takich karier w wolnej Polsce.
Dziś to już klasyk polskiej transformacji o aspiracjach mentora. Ciekawe czy ten twardy zawodnik poradziłby sobie równie sprawnie gdzie indziej w świecie. Należy mu życzyć, żeby jeszcze miał taką sposobność.
więcej
ukryj
Forma wywiadu rzeki. Dodatkowo o Konradzie Jaskóle wypowiada się kilkanaście osób z różnych środowisk. Żona Urszula, koledzy z pracy, przedstawiciele branży, przyjaciele. Wywiad powstał na podstawie rozmów prowadzonych przez pierwszych sześć miesięcy 2012 roku. I na nich kończy się perspektywa, z której Dr Konrad Jaskóła przygląda się swoim osiągnięciom i prognozuje przyszłość. Ostatni rozdział dopisało życie. Dr Konrad Jaskóła został odwołany ze stanowiska na początku sierpnia 2012 roku. Skomentował to w książce.
Z Konradem Jaskółą rozmawiała Karolina Prewęcka, dziennikarka. Ma w dorobku wiele artykułów biznesowych, dotyczących zwłaszcza rynku mediów oraz teksty o całkiem innej tematyce, np. dla dzieci, a także książki, wśród nich portrety artystów, ostatnio aktorki Stanisławy Celińskiej. Ta dwoistość zainteresowań Karoliny Prewęckiej widoczna jest w wywiadzie z Konradem Jaskółą.
Powstał obraz doświadczonego menedżera i przywódcy, a jednocześnie człowieka, który opiera się na pewnym systemie wartości. Książka podzielona na rozdziały tematyczne. O pewnym siebie liderze. O umiejętności współpracy, o konieczności znalezienia następców. O perfekcji w planowaniu czasu i odważnych projektach. O sytuacji ekonomicznej Polski i trosce o nią. O dzieciństwie i rodzinie. O przestrzeni duchowej.
Wydawcą książki jest Meissner & Partners,
firma specjalizująca się m.in. w prowadzeniu projektów z zakresu executive search i executive coaching.
„Szefując, wszystko jedno czemu, nie można być zawsze pięknym, trzeba podejmować decyzje, które czasami są trudne dla otoczenia, dla danej osoby, organizacji, społeczeństwa. Ale, albo jest się szefem i ma się tego świadomość, albo się nim nie jest.”
„Lider powinien być nienasycony, jeśli chodzi o osiągnięcia w budowaniu wielkości firmy, którą kieruje. Taki też jestem. Duży może więcej.”
„Unikam eksponowania siebie i swojej pozycji. Jak przeciwnik leży, to nie stawaj na niego nogą, najwyżej podaj mu rękę.”
„Namawiam do odwagi i samodzielności. Ale to moja natura: ufaj, ale sprawdzaj!”
„Musimy podążać za jakością, a nawet dyktować jej poziom.”
„Duże przedsięwzięcia biznesowe trzeba nie tylko dobrze przewidywać, przygotować i zaprojektować, ale dla ich realizacji bardzo ważna jest płynna współpraca wszystkich zaangażowanych w projekt. Muszą rozumieć realia i mieć dobrą wolę do wspólnego działania. Zamiast tego spotykamy się z nadmiernym spętaniem regulacjami formalno-prawnymi. Dla instytucji zlecającej, zamawiającego, są one bardzo wygodnym węgłem, za który można się łatwo i bezkarnie schować.”
„Mówię do polityków: Wiem, że jesteście uwarunkowani inaczej niż my. U nas wszystkie decyzje kończą się na prezesie, na zarządzie. A wy – nie, jesteście w okowach regulacji prawnych, musicie ich dochować. Jesteście urzędnikami, dla których w wielu przypadkach najlepsza decyzja, to jest nie podjęta decyzja.”
„Mądrymi ludźmi brukujemy Europę. Wykorzystajmy ich u siebie, twórzmy dla nich tu, w domu, miejsca pracy.”
„Może to brzmi ewangelicznie, ale mówię to ze swojego wnętrza. Człowiek siebie ocenia i mówi: Stary, stać cię na dużo, to daj z siebie dużo, jak najwięcej, bo cóż po sobie zostawisz?”
„Gdyby dziś trzeba było zacząć od początku…, to powiedziałbym… Od początku!”
Janusz Wiśniewski, prezes JWBS – Janusz Wiśniewski Business Solutions:

„To Jaskóle zawdzięczamy liberalizację polskiego rynku paliwowego już w latach 90. (…) Bardzo przeżywał pożegnanie z Płockiem. Myślę, że zawsze marzył o powrocie. Wszyscy jego następcy na fotelu szefa największej polskiej firmy mieli kompleks Jaskóły.”
Piotr Kledzik, prezes zarządu Bilfinger Berger:

„Zawsze imponowała mi u niego syntetyczna forma dyskusji i ujmowania tematów. Ona często jest właściwa inżynierom, którzy w wielu miejscach, w jednostkach operacyjnych, byli na kierowniczych stanowiskach, gdzie trzeba było szybko rozpatrywać za i przeciw i podejmować decyzje. Mówi pięknie, ale zazwyczaj krótko, najwięcej w kilkanaście minut wyczerpuje temat i zawsze stara się, żeby to miało pozytywne oddziaływanie. Znam wielu inteligentnych i wielkich ludzi, którzy jednak tej cechy nie mają. A w obecnym biznesie, kiedy mamy coraz mniej czasu na cokolwiek, ona jest bardzo ważna. Trzeba umieć szybko znajdować drogi do celu, może nawet nie idealne, ale na dziś najbardziej odpowiednie, aby iść do przodu, a nie oglądać się za siebie. Na tej zasadzie Konrad zbudował potęgę spółki, której teraz jest szefem. Miał wizję, zrealizował ją, a wszystkich pracowników poprowadził przez zmiany twardą ręką. Dziś nikt nie ma wątpliwości, kto zarządza Polimeksem. Zresztą, nigdy nie miał.”
Grzegorz Szkopek, wiceprezes zarządu Polimeksu-Mostostalu:

„Co przed nim? Jak go znam, już myśli o tym, co będzie robił w przyszłości. Jaskóła na pewno nie jest typem człowieka, który będzie pędził żywot spokojnego emeryta. Podejmie się kolejnego wyzwania, bo lubi pracować, lubi trudne tematy. Dla takich osób praca jest zawsze. W jego przypadku nie ma czegoś takiego, że czas i wiek są niedobre. Nie. Dla niego każdy czas, każdy wiek, w którym akurat jest, każda sytuacja są dobre. Ma wielką zdolność odnajdywania się w nowych warunkach.”
Kazimierz Klęk, do niedawna przewodniczący Rady Nadzorczej Polimeksu-Mostostalu:

„Upomni się o niego rynek, bo z niego jest naprawdę wyjątkowy menedżer.”
Piotr Kledzik, prezes zarządu Bilfinger Berger:

„Cele związane z własną firmą, branżą czy z krajem, nie przysłaniają mu perspektywy pojedynczego człowieka. Mottem, które można mu przypisać są słowa: im jesteś większy, tym masz być mniejszy. (…) Trudno spotkać człowieka, który współtworzyłby tak wiele dla Polski, szczególnie w tej branży. To człowiek-instytucja, o wielkiej charyzmie, człowiek czynu i faktu, nigdy nikomu nie odmówił rady.”
Urszula Jaskóła, żona Konrada Jaskóły:

„Czasem myślę sobie, czy chciałabym mieć innego męża? Zawsze odpowiadam sobie tak samo. Nie, nie chciałabym. Właśnie chodziło mi o takiego! Drażniłby mnie mąż przesiadujący na kanapie w domu i wiecznie z czegoś niezadowolony. Konrad ma pasję i mam nadzieję, że jeszcze długo będzie mógł dzięki niej się spełniać. A siły i energii mu nie brakuje! Już dawno pogodziłam się z tym, że są dni, kiedy częściej go widzę w telewizji CNBC niż w domu. Jest pracowity i uparty, a przy tym ma talent i może trochę szczęścia. Zasługuje na nie, bo jest dobrym człowiekiem.”
Biskup Płocki Piotr Libera:

„Panu Prezesowi Konradowi Jaskóle nieobce jest pojęcie etyki w biznesie. Był bodajże jednym z pierwszych prezesów dużej firmy, która wdrażała w życie zasady etyki w pracy biznesowej. A wiadomo, że ta problematyka jest bliska również wierze chrześcijańskiej.”
Ucieczka do przodu - rozmowa z Konradem Jaskółą
39.90 zł
Miękka okładka
49.90 zł
Twarda okładka